Jungle pour Homme – w afrykańskiej gęstwinie

W dzisiejszym wpisie udajemy się w podróż do Afryki. Na Czarnym Lądzie gościliśmy już przy okazji recenzji Timbuktu od L’Artisan Parfumeur i Hermès - Un Jardin sur le Nil. Tym razem za sprawą Kenzo wyruszymy zaś na trekking po dżungli. To bowiem tym równikowym lasem inspirowany jest bohater niniejszego wpisu – Jungle pour Homme. Perfumy te powstały w 1998 roku a ich autorem jest dobrze już czytelnikom bloga znany Olivier Cresp. Tym razem przed Francuzem stanęło zadanie stworzenia kompozycji łączącej w sobie sprzeczności. Siłę i łagodność. Słodycz i gorycz. Po takim wstępie nie wypada już zwlekać a zatem zapraszam na recenzję Jungle pour Homme!

Read More