South Bay – być jak Sonny Crockett

Ostatnio znów zatęskniłem za latem. A wyrazem tej tęsknoty były testy kilku perfum o zdecydowanie słonecznym klimacie. W tym South Bay od The Different Company. Jest to kompozycja powstała w 2013 za sprawą Émilie Coppermann, która dla francuskiej marki stworzyła jeszcze kilka innych pachnideł. Wchodzących, tak jak i nasz dzisiejszy bohater, w skład kolekcji L’Espirit. Sam zapach opisywany jest natomiast jako intensywnie świetlisty, z drzewną strukturą. Jeszcze przed przystąpieniem do testów, z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć jednak można, że odnajdziemy w nim również cytrusy. Ale zanim o nutach, to jeszcze krótko o inspiracji. A tą jest Miami na Florydzie. South Bay, South Beach, Palm Beach i dzielnica Art Deco. Bez zbędnej zwłoki przekonajmy się zatem jak to wszystko pachnie.    

Read More

Un Jardin sur le Nil – nad rzeką życia

Dziś na blogu drugi po Un Jardin en Méditerranée zapach z ogródkowej serii Hermès’a. Tym razem mój wybór padł zaś na Un Jardin sur le Nil. Kompozycja ta powstała w 2005 a jej autorem, podobnie jak wszystkich pozostałych w tej linii (z wyjątkiem najnowszego Un Jardin sur la Lagune), jest Jean-Claude Ellena. Tym razem za jego sprawą przenosimy się jednak w deltę Nilu. To właśnie życiodajnym wodom tej rzeki swój rozwój zawdzięcza jedna z największych starożytnych cywilizacji. Egipcjanie wykorzystali żyzne muły niesione przez Nil i wokół terenów delty stworzyli swoje imperium. Nil miał też znaczenie religijne. Ja jednak zainteresowałem się tymi perfumami ze zgoła innego powodu. Są one bowiem częścią kolekcji mojej dziewczyny. Już w tym miejscu zaznaczam jednak, że zgodnie z oficjalnymi materiałami reklamowymi, kompozycja ta dedykowana jest zarówno paniom jak i panom. Ale wszyscy wiemy jak to jest z reklamami. Przekonajmy się zatem czy i w rzeczywistości Un Jardin sue le Nil posiada tak uniwersalny charakter.

Read More