Yerbamate – zapach, co raz pobudza, raz koi

Mimo, iż prowadzę bloga już prawie osiem lat, to nadal są takie zapachy, o których usłyszałem na początku mojej przygody z perfumami, ale których do tej pory nie miałem okazji poznać. Nawet jeśli bardzo chciałem. A dziś przykład takiego właśnie pachnidła. Zdobycie próbki Yerbamate zajęło mi naprawdę sporo czasu. W końcu jednak recenzja tej kompozycji trafia na Agar i Piżmo. Ale dlaczego tak zależało mi na poznaniu dzieła Lorenzo Villoresi’ego? Głównie ze względu na fakt, iż cieszy się ono olbrzymią renomą w środowisku. Przede wszystkim za sprawą swojego intensywnie zielonego aromatu. Po więcej szczegółów zapraszam jednak do lektury całego tekstu.

Read More

L’Oblìo – zapaść w błogi sen

Włoskie słowo l’oblìo oznacza po polsku zapomnienie. Jednocześnie jest ono także nazwą perfum, których recenzja trafia dziś na Agar i Piżmo. I jest to już trzeci zapach Meo Fusciuni, który mam okazję testować. Inspiracja do jego skomponowania była jednak mocno nietypowa. Giuseppe Imprezzabile chciał bowiem stworzyć perfumy, które swoim aromatem oddawałyby uczucie ulgi towarzyszące zapomnieniu. Głęboki spokój i równowagę. Wewnętrzne wyciszenie. Ale jak przedstawić tego typu doznania przy pomocy substancji zapachowych? Szczerze mówiąc nie mam pojęcia. Przekonajmy się jednak jaki sposób znalazł na to włoski perfumiarz. I czy L’Oblìo nie okaże się przypadkiem kompozycją, o której sami chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć.

Read More

Duel – o dwoistości męskiej natury

     Jakiś czas temu zachęcony świetnymi recenzjami na forach i innych blogach postanowiłem sięgnąć po Duel - jedne z najpopularniejszych męskich perfum domu Annick Goutal. Jako, że darzę tę markę wielką sympatią a Sables należy nawet do moich sygnaturowych zapachów, byłem bardzo ciekaw czy i Duel mnie zachwyci. Niestety nie do końca się tak stało. Zanim jednak opisze sam zapach kilka słów wstępu. Kompozycja stworzona w 2003 roku przez Camille Goutal - córkę Annick oraz perfumiarkę Isabelle Doyen zainspirowana została dwoistością męskiej natury. Podobna idea przyświecała twórcom Au Masculine od Lolity Lempickiej, gdzie słodkie nuty gourmand kapitalnie połączono z wytrawną, drzewną bazą.  W opisywanych dziś perfumach sięgnięto jednak po zupełnie inne składniki. Motywem przewodnim zapachu jest połączenie cytrusowych nut petitgrain i skórzanego akordu napoju mate. Przekonajmy się zatem jak to pachnie.

Read More